„Wolność komunistyczna” – uczniowie klas młodszych obowiązani są posiadać specjalny zeszyt

Prezentujemy najnowszy felieton Bożeny Ratter:

Wobec zdemaskowania planów komunistycznej międzynarodówki, dążącej do zawładnięcia dziećmi i młodzieżą dla zdemoralizowania jej, wyzucia z zasad i uczuć religijnych, narodowych i rodzinnych, celem użycia jako przedniej straży w walce o zburzenie cywilizacji chrześcijańskiej i narodowej, zebrani w liczbie przeszło sześciuset osób ze Zjednoczenia Polskich Stowarzyszeń w dniu 29 kwietnia 1927 roku w Warszawie– wzywają społeczeństwo do przeciwstawienia się grożącemu niebezpieczeństwu i uświadamiania o nim szerokich mas i domagają się od rządu podjęcia jak najenergiczniejszej planowej akcji, niweczącej wszelkie próby zamachu komunizmu na młodzież zarówno jawne, jak zamaskowane. (Walka z bolszewizmem, 1927 nr 2)

Wobec zdemaskowanych planów komunistycznych jaczejek Agendy 2023 ONZ dążących dzisiaj do tego samego celu czyli zawładnięcia polskimi dziećmi i młodzieżą – aktualne zagrożenia (destrukcja edukacji odbywa się już od 30 lat) dla polskiej oświaty uświadomili organizatorzy spotkania w Klubie Ronina, Jolanta Dobrzyńska (Rada ds.Rodziny, Edukacji i Wychowania przy Prezydencie RP) Hanna Dobrowolska (Ruch Ochrony Szkoły) Agnieszka Pawlik-Regulska (Stow. Nauczyciele dla Wolności)

 

Czy jako społeczeństwo (rodzice, dziadkowie, nauczyciele, fundacje, stowarzyszenia, organizacje, samorządy – ludzie samodzielnie myślący) zapoznamy się z grożącym niebezpieczeństwem, czy zaprotestujemy czy będziemy wierzyć, że nic nam i rozwojowi młodego pokolenia ze strony UE nie grozi?

Czy przeciwstawimy się grożącemu niebezpieczeństwu uświadamiając się wzajemnie i domagając się od rządu podjęcia akcji niweczącej wszelkie próby  zamachu na polskie dzieci służące ich  debilizacji, by nie stanowiły konkurencji dla światowych elit a były ich bezmyślnymi, posłusznymi pariasami? Dzieci elit będą kształcone na wysokim poziomie, klasycznie, zgodnie ze zdobyczami  cywilizacji chrześcijańskiej.

Ten cel projektu zamiany placówek edukacji dzieci na ośrodki opiekuńcze jawnie określony został już w 1925 roku: „W dziedzinie umysłowej, w psychologii ludzi, szkoła komunistyczna powinna przeprowadzić takie same zniszczenie i ekspropriację  społeczeństwa burżuazyjnego, o jakie w dziedzinie ekonomicznej władza sowiecka przeprowadziła drogą nacjonalizacji narzędzi produkcji” (Abecadło komunizmu).

„Przede wszystkiem należy wiedzieć, że słowa oświata i wychowanie w S. S. S. R. mają zupełnie inne znaczenie, niż w całym świecie cywilizowanym. Komunistyczny zamach na młodzież wywołuje już zdrowy odruch naszego społeczeństwa (Walka z bolszewizmem1927). Czy w nas wywoła zdrowy odruch?

Czy przeciwstawimy się zastąpieniu kadry doskonale wyedukowanych nauczycieli przedmiotów – pracownikami administracyjnymi po 3 miesięcznym przeszkoleniu prezentującymi dzieciom piktogramy, zamiast wiedzy i znajomości kultury polskiej?

Tego domaga się UE odbierając nam autonomię edukacji. Proponowany przez UE model jest realizacją  uchwał Ogrbiura w Berlinie, komitetu wykonawczego Kominternu, powziętych  24 kwietnia 1924 roku: „by kadrę pedagogiczną tworzyli już nie nauczyciele (nazwa ta zniknęła z nowej szkoły) lecz „robotnicy szkolni”.

Dyrektywy UE dotyczące rugowania kadr nauczycielskich są dokładnie dyrektywami Bucharina (prezesa III Międzynarodówki Moskiewskiej) zapisanymi przez niego i Preobrażeńskiego w książce wydanej oficjalnie przez rząd  sowiecki Abecadło komunizmu. Pani Barbara Nowacka i inne specjalistki lewicy od edukacji mają gotowe wzorce.

„Z proletariackiej szkoły powinna być bez żalu wypędzona ta część personelu nauczycielskiego, która nie może lub nie chce być narzędziem komunistycznej oświaty mas” .

Naukowy cech burżuazyjnych profesorów powinien być rozpędzony, a katedra winna stać się własnością wszystkich, zdolnych nauczać”.

„Cel główny polega na tym, by wychować młode pokolenie, które całą swoją psychologją stać będzie na gruncie nowego, komunistycznego społeczeństwa“.

Dzieci – jak pisze Bucharin – są własnością państwa i muszą być odebrane rodzicom.

„Dziecko nie tylko nie powinno nic słyszeć o Bogu w szkole, ale należy jeszcze uniemożliwić rodzicom kaleczenie umysłów dzieci przez religijne przesądy”.

….prawo rodziców do wychowania własnych dzieci… na niczem nie jest oparte.

…pretensjom rodziców do utrwalenia w dzieciach własnej ograniczoności przez domowe wychowanie, należy nie tylko przeciwstawiać się, ale również bezlitośnie wyśmiewać.

…uwolnienie dzieci od reakcyjnych wpływów ich rodziców jest bardzo wielkim zadaniem proletariackiego państwa. Radykalnym środkiem będzie- wychowanie dzieci społecznie… w całej rozciągłości tego zadania”…

Dzieci powinny być według programu bolszewickiego odebrane rodzicom, zaś

najszersze masy poddane specjalnym zabiegom.

(N. Bucharin i E. Preobrażenskij: Azbuka komunizma, Gosudar- stwiennoje Izdatielstwo Ukrainy, Charków 1925).

„Komuniści dążą do buntowania dzieci przeciwko własnym rodzicom. Jajko ma uczyć „zacofaną” kurę rozumu . A społeczeństwo polskie śpi, dziadzieje w bezruchu, nie chcąc widzieć wzrastającego niebezpieczeństwa”– i taka też była diagnoza świadomości naszych przodków w 1927.  Obecni komuniści mają do dyspozycji doskonalsze środki przekazu by docierać do naszych dzieci.

W ciągu 24 godzin w PE głosowany będzie pakiet poprawek radykalnie zmieniających Unię Europejską. Poprawki proponowane oczywiście dla „bezpieczeństwa”  i „wolności” obywatela Unii Europejskiej, która będzie wyglądać docelowo jak opisana powyżej w piśmie Walka z bolszewizmem, 1927nr 6:

Oto tak wygląda „wolność komunistyczna”. W Rosji rządzą łotry wskrzeszające w potwornych rozmiarach prześladowanie chrześcijan…

Przeciwko rodzicom.W Rosji Sowieckiej uczniowie klas młodszych obowiązani są posiadać specjalny zeszyt, w którym każda stroniczka rozdzielona jest na dwie części.

Z prawej strony musi uczeń codzienne zapisywać wszystko to, co mówią w domu rodziców starsi, ich uwagi, pytania, odpowiedzi. Dnia następnego bolszewicki nauczyciel w szkole

sprawdza zeszyty i umieszcza swoje uwagi i wskazówki z lewej strony. W większości wypadków wskazówki nauczyciela zmierzają do poderwania autorytetu rodziców wobec

dzieci. (Walka z bolszewizmem 1927)

https://ruchochronyszkoly.pl/wp-content/uploads/2023/11/NDIGCZAS018136_1928_002A.pdf

 

Comments

No comments yet. Why don’t you start the discussion?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *